Tak czytam sobie poprzedni post i zastanawiam się czy aby nie próbuję wychować córek na chłopaków?
Chyba nieee...?
Chyba.
A propos chłopców. Media rozpisują się ostatnio o wynikach badań, z których wynika,że chłopcy poczęci metodą ICSI też mogą mieć poważne problemy z posiadaniem własnego potomstwa.
Metodę stosuje się najczęściej wtedy gdy przyczyna niepłodności jest po męskiej stronie.
Właściwie to samo w sobie nie jest dla mnie wielkim zaskoczeniem. Wydaje się logiczne. Niefajne ,ale logiczne.
Natomiast związek między długością palców a płodnością...
Naukowcy analizowali długość palców serdecznych. Podobno na ich podstawie jest bardzo łatwo zdiagnozować niepłodność u facetów.
Jeżeli palec serdeczny jest tej samej długości, lub krótszy od wskazującego to świadczy to o niskim poziomie testosteronu.
Jak wyczytałem na „onecie”:
„Długość palca serdecznego u poczętego dziecka ustalana jest w pierwszych 14 tygodniach ciąży i ma związek z poziomem eliksiru męskości - testosteronem, określanym przez specyficzną grupę genów”.
Przyznacie,że świadczy to specyficznym poczuciu humoru matki natury.
Siedzę właśnie i uważnie przyglądam się swoim dłoniom.
I wychodzi mi ,że w prawej grabie mam zdecydowanie więcej testosteronu niż lewej.
Ciekawe czy ma to związek z praworęcznością?
Zresztą potomka męskiego nie posiadam więc nie mam co się przejmować.
Hmmm... długość palców.
No do głowy by nie przyszło.
Rozumiem długość... ,ale palców.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tak, tak, a jak kobieta ma dłuższy drugi palec w stopie od dużego palca to na pewno zostanie wdową :))
OdpowiedzUsuńNa serio wierzysz w te wróżby z palców? No to ja Ci powiem, że jak facet ma palce serdeczne w dłoniach nierównej długości, a zwłaszcza jeśli w PRAWEJ ma dłuższy to znaczy, że jest wspaniałym materiałem na ojca!!!
Czy Frankensteinówny nadal uprawiają walki nocne? Pozdrawiam - Panistarsza
nie uprawiają.( tfu tfu!! ) są tak zmaltretowane na macie przez sadystycznych rodziców że po ściągnięciu butli ciepłego mleka po uspokajającej kąpieli padają jak kawki w swoich łożeczkach a my nacieszyć się tą chwilą wolności nie potrafimy i najczęściej zasypiamy na kanapie z kęsem kolacji w ustach....
OdpowiedzUsuń-mama ksieżniczek-
..a może w ogóle nie wychowywać..;)))
OdpowiedzUsuńhttp://kochamniewychowuje.pl/
pozdrowienia
madziara
Ciekawy jestem ile procent mężczyzn czytających ten wpis sprawdziło długość swoich palców serdecznych? Ja sprawdziłem, wyszło że jest OK ;)
OdpowiedzUsuńAle w tym momencie w bebzunku mojej małżonki rośnie sobie mała księżniczka, dla której długość palców tatusia jest nieistotna.
Pozdrawiam całą rodzinkę :)