sobota, 23 maja 2009

Szpilki dla niemowląt :-)))))))))))))))))))

Przed chwilą koleżanka małżonka pokazała mi w necie szpilki dla niemowląt. I żeby nie było niedomówień- chodzi o obuwie a nie o dość nieskomplikowany przyrząd krawiecki , którym można kogoś ukłuć w pośladek.
Pomysł tak absurdalny, że aż mi szczęka opadła. A za nią ręce. I całą trójcą stuknęły o podłogę.Przez dłuższy moment przypatrywałem się temu cudowi zastanawiając się czy to aby nie internetowy dowcip.
Cena w każdym razie wcale śmieszna nie jest.Trudno mi uwierzyć, że są ludzie gotowi zapłacić za coś takiego 160 złotych. Zresztą nawet jakby to było 1,60 to i tak jest to tak absolutnie, perfekcyjnie idiotyczne.
Po jaką cholerę?
Jestem wstrząśnięty nie zmieszany.
Muszę się poważnie zastanowić nad swoim zmarnowanym dzieciństwem. Nie dość,że bez bajeranckiego samochodziku sterowanego radiem to jeszcze bez eleganckiego obuwia pod kolor pieluchy.
No jak dziad po prostu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz