Właśnie zmieniłem ustawienia komentarzy-teraz możecie dodawać je anonimowo.
Pozdrawiam Katrin :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zdaniem pewnego biskupa moje dwie córki urodzone dzięki in vitro są tworami doktora Frankensteina. Mnie to w sumie ubawiło,ale przyznacie,że takie wypowiedzi skłaniają do refleksji.Nie tyle nad samym problemem ile nad poziomem dyskusji nad nim. To blog o rozterkach, wątpliwościach i dojrzewaniu do ojcostwa i zmaganiu z rzeczywistoscią. Bez wielkich słów(raczej) i wydumanych teorii. Z dużym dystansem do świata i siebie :-))))
bardzo dziekuje i również pozdrawiam Ciebie, małżonke i dzidziusia:)
OdpowiedzUsuńNo to masz kolejną czytelniczkę:)
OdpowiedzUsuńDynia
Dołączam do stałych.
OdpowiedzUsuńDam poczytać wieczorem koledze małżonkowi. Fajnie napisane. Czekamy na ciąg dalszy. Pozdrawiamy - przyszła mama bliźniaków z in vitro (również Białystok).
agamala
Ja też czytam... sobie i mężowi..:)
OdpowiedzUsuń